Podział punktów w Węglińcu

Zaległości w Koleje Dolnośląskie IV lidze odrobione. W spotkaniu rozegranym w Węglińcu zespół Łużyc Lubań dość niespodziewanie podzielił się punktami z Piastem Żmigród remisując 1:1. Gole do swojego dorobku dopisali Kamil Kurianowicz oraz Marcin Gołębiowski. 

W początkowych fragmentach meczu żadna ze stron nie osiągnęła znaczącej przewagi optycznej. Dobrze zorganizowane formacje defensywne nie pozwalały na zbyt wiele, co skutkowało tym, że gra toczyła się głównie w środku pola. Po stronie Piasta warta odnotowania sytuacja miała miejsce w 15 minucie, kiedy to groźny strzał Marcina Gołębiowskiego został jednak zablokowany. Na pierwszą odważniejszą próbę Łużyc trzeba było czekać pół godziny. Wówczas na uderzenie z dystansu zdecydował się Michał Zahaczewski, lecz z podobnym skutkiem jak wcześniej u napastnika rywali. 

Należy zaznaczyć, że im dłużej trwała pierwsza część spotkania, tym więcej zaczynali mieć z gry piłkarze ze Żmigrodu. Coraz śmielsze poczynania faworyzowanych gości przyniosły efekt siedem minut przed końcem pierwszej połowy. Fantastycznego gola bezpośrednio z rzutu wolnego bitego z okolic 25 metra zdobył nie kto inny, jak grający z numerem 77 na plecach Gołębiowski. Choć stojący w bramce Łużyc Marcin Gąsiorowski wyciągnął się jak struna, to nie był w stanie skutecznie zainterweniować. 

Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0 dla przyjezdnych. Szymon Sołtyński cwanie przejął niefrasobliwe zagranie jednego z obrońców Łużyc stając chwile później oko w oko z golkiperem miejscowych, lecz tym razem, to doświadczony bramkarz był górą ratując swój zespół skuteczną interwencją. 

Drugie czterdzieści pięć minut to zdecydowanie lepsza gra gospodarzy i widoczne gołym okiem lekkie spuszczenie z tonu przyjezdnych. Łużyce chcąc zniwelować minimalną stratę w miarę upływu czasu atakowały coraz śmielej, a po jednej z takich akcji i faulu w polu karnym na Zahaczewskim arbiter wskazał na przysłowiowe „wapno”. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kamil Kurianowicz i pewnym uderzeniem doprowadził do remisu. 

Strata bramki podrażniła przyjezdnych, którzy w ostatnich minutach starali się ponownie przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść, lecz ostatecznie zespoły podzieliły się punktami. W doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał wprowadzony z ławki Olikiewicz. 

Łużyce: Gąsiorowski – Savenko (Bojdziński), Pulkowski, Cieślak, Chmielowiec – Yurchenko (Wadzyński), Zahaczewski, Moses (Pilarczyk), Szpytma (Grzesiński), Buzała (Hałdaś) – Kurianowicz

Piast: Matlak – Maksymenko, Ograbek, Żytko, Chouwer – Majbroda, Sołtyski, Kotyla (Pancerz), Repski (Olkiewicz), Shvets (Olkiewicz) – Gołębiowski

Łużyce Lubań – Piast Żmigród 1:1 (0:1)

Bramki: Kurianowicz – Gołębiowski

Paweł Piątek

Paweł Piątek – absolwent Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej na kierunku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej ze specjalizacją Public Relations. Pierwsze zawodowe szlify zebrał jako praktykant w biurze prasowym ekstraklasowego KGHM Zagłębia Lubin by później na dłużej nawiązać współpracę z regionalnym portalem e-legnickie.pl Piłkarsko związany niegdyś z Przyszłością Prusice gdzie łączył obowiązki prezesa klubu i zawodnika. Cenne doświadczenie zebrał również jako sędzia piłkarski. Pasjonat piłkarskich niższych lig. Prywatnie kibic Arsenalu Londyn.
piatek_pawel@interia.eu
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x