Męcinka kroczy do Okręgówki

W A-klasie trwa pasjonujący pojedynek pomiędzy KS-em Męcinka i Wilkami Różana. Drużyna Adama Gabrysia zajmuje pierwsze miejsce legitymując się kompletem zwycięstw. Czy po trzech sezonach zdoła wrócić do Klasy Okręgowej? Męcinka na pewno jest jednym z faworytów do awansu, a kolejny ważny krok może wykonać w sobotę.

Przed laty utarło się, że Męcinka jest za mocna na A-klasę i za słaba na Klasę Okręgową. Przez kilka sezonów krążyła między wspomnianymi ligami, lecz ostatnio sytuacja się nieco ustabilizowała. Po czterech latach na szóstym szczeblu, obecnie rozgrywa trzeci sezon poziom niżej.

Bardzo możliwe, że ostatni, bo już po inauguracyjnym meczu w Wilkowie Adam Gabryś otwarcie mówił o awansie. Przed dwoma laty jego podopieczni musieli uznać wyższość Czarnych Dziewin, a poprzednia kampania przyniosła rozczarowujące szóste miejsce.

Latem postanowiono działać i w klubie zameldowali się Jakub Białek, Jakub Kaja, Łukasz Dudek i przede wszystkim Marcin Bagiński. Pierwszy ma za sobą debiut w IV lidze w barwach Jaworzanki, drugi występy w młodzieżowych zespołach Zagłębia Lubin i Jaworzanki, trzeciego sprowadzono z Platana Sichów do rywali między słupkami, a Bagińskiego nikomu chyba przedstawiać nie trzeba.

W poprzednim sezonie strzelał dla Wilków Różana, lecz zdecydował się na zmianę otoczenia i w Męcince na pewno nie żałują. Wieloletni snajper Jaworzanki Jawor trafiał w każdym z dziewięciu dotychczasowych spotkań i jego licznik wskazuje obecnie siedemnaście goli, co oznacza przodownictwo w klasyfikacji strzelców.

Dobre transfery to jedno, ale należy pamiętać o ogromnym doświadczeniu oraz stabilizacji aktualnego lidera. Maciej Gabryś, Leszek Mazur, Marek Popardowski, Dawid Zapaśnik czy Miłosz Sygut to gracze od lat reprezentujący klub z Męcinki, dodatkowo wspierani przez eksligowca – Rafała Majkę.

Komplet zwycięstw po dziewięciu kolejkach musi cieszyć trenera i kibiców, choć nie wszystkie przyszły łatwo. W pierwszej kolejce Wilkowianka postawiła bardzo trudne warunki, jednak goście mimo sporych problemów kadrowych odrobili jednobramkową stratę, a w ostatniej minucie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść!

Imponować może bilans bramkowy. 40:4 po dziewięciu spotkaniach to bardzo dobra laurka wystawiona wszystkim formacjom. Motorem napędowym jest wspomniany wcześniej Bagiński, który w pojedynkę ustrzelił niemal połowę całego dorobku.

Męcinka ma już za sobą Wilkowiankę, rezerwy Górnika Złotoryja czy ciężki wyjazd do Malczyc, lecz wciąż istnieje możliwość straty punktów. Na potknięcie czekają Wilki Różana, które do ośmiu wygranych dorzuciły jeden remis – w Zagrodnie. Teraz z Orłem zagra właśnie klub z Męcinki i chyba trafił na gorszy okres rywala.

Po dobrym starcie Orzeł przegrał z Bazaltem Piotrowice i Odrą Malczyce, więc podopieczni Adama Gabrysia są faworytem tego starcia. Przed przerwą zimową lidera czekają jeszcze dwa poważne wyzwania – domowy mecz ze świetnie spisującym się beniaminkiem z Pielgrzymki oraz wisienka na torcie – pojedynek z Wilkami Różana w ostatniej serii gier.

Obecna dyspozycja KS-u Męcinka daje kibicom spore nadzieje na awans, ale gdybyśmy mieli szukać zagrożeń, to najpoważniejszym jest wąska kadra. W kilku spotkaniach do dyspozycji Adama Gabrysia było ledwie dwóch, trzech rezerwowych, a w Wilkowie jedynie Artur Fitrzyk. Czy w przypadku kartek, kontuzji i innych losowych sytuacji kołdra nie okaże się za krótka?

Najbliższy mecz:
Orzeł Zagrodno – KS Męcinka 14.10 11:00
 

Dawid

dawid@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x