Deszczowa KD IV liga. Co przyniosła ósma kolejka?

Wiele meczów w ostatni weekend odwołano, choć w Koleje Dolnośląskie udało się rozegrać cztery spotkania z dziewięciu. Był wysyp goli, była niespodzianka i był debiut Arkadiusza Piecha. Co przyniósł weekend i co wiemy o pojedynkach, które nie doszły do skutku?

Zacznijmy od przełożonych spotkań, bo część z nich ma już wyznaczone nowe daty. Najwcześniej zaległości powinni nadrobić beniaminkowie – Błyskawica Gać i Orzeł Mysłakowice.

Następne w kolejce są ekipy Słowianina i Sparty Grębocice, które z racji pucharowej przygody gospodarzy, sporej odległości beniaminka oraz szybko przychodzącej do Woliborza zimy, miały problem ze znalezieniem dogodnego terminu. Ostatecznie padło na pierwszy wtorek października.

W kolejnym tygodniu zaległy mecz zagra Barycz. Zespół z Sułowa podejmie Polonię Środa Śląska.

Ciągle czekamy na terminy dwóch pozostałych spotkań. Górnik Złotoryja i Lechia Dzierżoniów nie były w stanie dojechać do swoich rywali, choć boiska w Ząbkowicach oraz Księginicach nadawały się do gry. Nowe daty powinniśmy poznać w najbliższych dniach.

Ci którzy zagrali, stanęli na wysokości zadania. Ósma kolejka wystartowała w piątek, a kogo nie przestraszył deszcz – obejrzał kawał widowiska. Bielawianka po godzinie przegrywała 1:3, niespełna dziesięć minut przed końcem 2:4, by ostatecznie wyrwać jeden punkt Polonii-Stali Świdnica! Ten w czwartej minucie doliczonego czasu gry zapewnił Łukasz Maciejewski, autor hat-tricka.

Osiem goli padło też w meczu Łużyc, które wróciły do Lubania. Z powodu warunków atmosferycznych nie na stadion, a boisko ze sztuczną nawierzchnią, więc spotkanie odbyło się bez udziału publiczności. Tutaj emocji było jednak mniej, bo Moto-Jelcz błyskawicznie ułożył mecz pod swoje dyktando. Mateusz Gancarczyk w 17. minucie podwyższał już na 3:0, natomiast przed przerwą oba zespoły dorzuciły po golu. To samo uczyniły po zmianie stron i wygrana 5:3 dała oławianom awans na drugie miejsce.

Duża niespodzianka w Żmigrodzie. Piast podejmował Prochowiczankę i chyba niewiele osób mogło zakładać, że na swoim terenie straci punkty. Ale stracił. Goście szybko wyszli na prowadzenie za sprawą Adriana Wójcika, w drugiej połowie z rzutu karnego trafił Yevhenii Bilokin i chociaż odbyły się tylko cztery mecze, Koleje Dolnośląskie IV liga i tak zaskoczyła.

Kibice Piasta Nowa Ruda doczekali się wreszcie debiutu Arkadiusza Piecha. Ten przypadł na wyjazdowy mecz z rezerwami Chrobrego, ale eksligowiec nie pomógł. Piech wszedł na ostatnie pół godziny, gdy Piast przegrywał 0:1, jednak niedługo później do siatki trafił Sebastian Francus i punkty zostały w Głogowie.

Chrobry II Głogów – Piast Nowa Ruda 2:0 (1:0)
Antkowiak 39’, Francus 73’

Piast Żmigród – Prochowiczanka Prochowice 0:2 (0:1)
Wójcik 7’, Bilokin 63’(k)

Łużyce Lubań – Moto-Jelcz Oława 3:5 (1:4)
Milewski 39’, Kufel 70’, Suski 87’ – Danielik 9’, J. Gancarczyk 14’, 42’, M. Gancarczyk 17’, W. Gancarczyk 66’

Bielawianka Bielawa – Polonia-Stal Świdnica 4:4 (1:2)
Maciekewski 13’(k), 73’, 90+4’, Ewiak 87’ – Migas 34’, Sobczak 40’, Sowa 63’(k), Kruchlak 82’

Błyskawica Gać – Orzeł Mysłakowice 25.09 18:30
Barycz Sułów – Polonia Środa Śląska 09.10 18:30
Słowianin Wolibórz – Sparta Grębocice 02.10 15:00
Orzeł Ząbkowice Śląskie – Górnik Złotoryja ??
Iskra Księginice – Lechia Dzierżoniów ??



p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x