Karkonosze jak Raków. Kołodziejczyk wraca na ławkę!

Nie Dominik Nowak, nie Krzysztof Wołczek, a Jacek Kołodziejczyk poprowadzi Karkonosze w nadchodzącym sezonie. Wczoraj klub z Jeleniej Góry poinformował, że po dwóch miesiącach na stanowisko wraca ten, który awansował z zespołem do III ligi.

Ostatnie tygodnie są w Jeleniej Górze dość gorące, bo najpierw pojawiła sie informacja o nieprzedłużeniu umowy ze Zbigniewem Smółką, który w połowie kwietnia zastąpił Jacka Kołodziejczyka i poprowadził zespół w dziewięciu meczach.

Po rozstaniu rozpoczęto poszukiwania następcy, a w międzyczasie kompletowano skład czego efektem jest pozyskanie Kamila Kurianowicza, Mateusza Cieślika i Pawła Fediuka. Z Karkonoszami pożegnał się jak na razie Kacper Dudek, choć prawdopodobnie nie będzie to jedyny ubytek.

Teraz o kształt kadry ma zadbać Jacek Kołodziejczyk, który z pewnością nie będzie musiał poznawać zespołu.

Decyzja z jednej strony dość logiczna, a z drugiej niezrozumiała, bo skoro w kwietniu Kołodziejczyk był zły, to w czerwcu znów jest dobry?

— Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że wyciągnąłem wnioski i mam nadzieję, że to pozwoli pracować lepiej niż do tej pory. Zdaję sobie sprawę, że wchodzimy do głębokiej wody, że to zaufanie środowiska piłkarskiego będę musiał budować od nowa, ale jestem pewien, że sobie poradzę – komentuje sam zainteresowany.

Co ciekawe, mieliśmy okazję rozmawiać z trenerem Kołodziejczykiem niespełna dwa tygodnie temu i wówczas deklarował, że nie prowadzi rozmów w sprawie przejęcia pierwszego zespołu.

-Nie kłamałem, bo pierwsze rozmowy z zarządem miały miejsce dzień przed wyjazdem na zgrupowanie, więc sytuacja była bardzo dynamiczna– mówi.

Jacek Kołodziejczyk był z pewnością sondowany w roli asystenta, lecz Karkonosze nie doszły do porozumienia z kandydatami i działacze postawili na sprawdzony wybór.

Jak wspomnieliśmy wyżej, w okresie trenerskiego bezkrólewia w Jeleniej Górze doszło do pierwszych roszad, lecz nowy szkoleniowiec zapowiada, że to jeszcze nie koniec zmian.

-Pracujemy nad wzmocnieniami, bo po poprzednich okienkach jesteśmy mądrzejsi i wiemy, że nie możemy sobie pozwolić na zbyt wąską kadrę. To był jeden z powodów naszej słabszej dyspozycji w rundzie wiosennej.

Nim Karkonosze pod wodzą nowego- starego trenera zanotowały serię siedmiu z rzędu ligowych porażek, okrzyknięto je rewelacją rundy, a wcześniej, również z Kołodziejczykiem u steru, w cuglach wygrały IV ligę.

I tego optymistycznego wariantu życzymy jeleniogórzanom, bo chcemy by wszyscy trzecioligowcy wypadli jak najlepiej!

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x