‘Puchar w Dzierżoniowie smakuje tak samo jak Superpuchar na Legii’

Wczoraj pisaliśmy o Baryczy, a dziś sprawdzamy nastawienie drugiego finalisty. Zbigniew Smółka cieszy się, że Karkonosze mają pewne utrzymanie, bo mogły w pełni skupić myśli na meczu pucharowym, jednak szanse ocenia 50-50.

Nowy trener Karkonoszy nieco ponad miesiąc temu objął stanowisko i już może zgarnąć pierwsze trofeum. A Smółka jakieś doświadczenie w tej materii ma, wszak przed sześcioma laty prowadzona przez niego Arka Gdynia pokonała przy Łazienkowskiej Legię Warszawa 3:2 i zgarnęła Superpuchar Polski. Mimo to doświadczony szkoleniowiec deklaruje, że dzisiejsza rywalizacja też potrafi go zelektryzować.

Każdy mecz jest taki sam. Niezależnie gdzie jesteś, motywacja by wygrać jest podobna. Jeśli ktoś to kocha, nie ma znaczenia czy wygrywa Superpuchar Polski na Legii czy wojewódzki puchar w Dzierżoniowie z Baryczą Sułów.

Dziś Karkonosze mogą osłodzić sobie trudy rundy wiosennej, bo ta zdecydowanie nie poszła po myśli beniaminka. Kapitalna pierwsza część sezonu rozbudziła nadzieję, jednak dziewięć punktów zdobytych w tym roku, to obok LZS-u Starowice najgorszy wynik w całej III lidze. Finalnie nowa miotła zadziałała i spełniła swoje zadanie, więc można powiedzieć, że pierwszy sukces w Karkonoszach już za Smółką.

Przejmowałem zespół w trudnej sytuacji, dlatego fakt, że się podnieśliśmy i utrzymaliśmy w tej wymagającej III lidze musi cieszyć. Najważniejsze zadanie zrealizowaliśmy i skupiamy się na pucharze, bo to może być fajne zwieńczenie sezonu i spełnienie jakichś piłkarskich marzeń. To jest finał, może się potoczyć w jedną lub drugą stronę, ale jesteśmy przygotowani na to żeby walczyć w Dzierżoniowie o zwycięstwo  – mówi szkoleniowiec.

Zbigniew Smółka kilkukrotnie przyznawał, że w tym meczu może zdarzyć się wszystko i w sumie trudno nie przyznać mu racji. Jego zespół występuje ligę wyżej, co z automatu stawia go w roli faworyta, ale pamiętamy przecież, że Barycz eliminowała we wcześniejszych fazach zespoły sytuowane w tabeli III ligi wyżej niż Karkonosze i jak przyznał ich trener – miała trudniejszą drogę do finału.

Staram się być spokojny i jak najlepiej przygotować zespół do tego meczu finałowego. Barycz pokonała czołowe zespoły naszej ligi i musimy być skupieni, bo indywidualnie posiada doświadczonych zawodników, którzy z pewnością uniosą presję tego meczu. Wiemy, że będzie to trudna przeprawa, jednak jesteśmy przygotowani i będziemy walczyć.

O ile w Baryczy rekonwalescenci wracają do składu, tak w ekipie z Jeleniej Góry możemy spodziewać się kilku braków spowodowanych urazami. Już wcześniej z klubu odszedł Filip Firbacher, o którego zawieszeniu i rozwiązaniu kontraktu pisaliśmy TUTAJ, ale w kadrze finalisty nadal znajdziemy kilku graczy o uznanych nazwiskach. Wystarczy wymienić Dominików – Radziemskiego i Bronisławskiego, Przemysława Kocota czy Macieja Pałaszewskiego.

Filip pomógł nam w kilku spotkaniach, ale nie patrzymy czy ktoś jest czy go nie ma. Pracujemy na tym co mamy i zawodnicy, który zagrają w środę muszą być gotowi by sprostać zadaniu. Umiejętności na pewno im nie brakuje, jednak przekonamy się czy uniosą presję – deklaruje Smółka.

To będzie jego trzeci pojedynek z Baryczą w tym sezonie. W pierwszym starciu triumfował prowadzony przez niego Moto-Jelcz, w rewanżu górą był Tomasz Horwat. Dzisiejsza rywalizacja zdaje się być zdecydowanie ważniejsza, ponieważ ligowe punkty można odrobić, a w tym przypadku szansa na zgarnięcie trofeum jest tylko jedna.

Historię trzeba znać, natomiast każdy mecz jest inny, każdy pisze swój scenariusz i zrobimy wszystko by ten miał dla nas pozytywne zakończenie. Szanse oceniam 50-50, a zadecyduje dyspozycja dnia, jakiś łut szczęścia. Na pewno przyjdzie dużo kibiców, więc chciałbym żeby oba zespoły stworzyły fajne widowisko, żeby było dużo piłki w piłce i żeby ten finał po prostu ucieszył.

I my podobnie jak trener Smółka liczymy na dobry spektakl!
Widzimy się od 18:50!


p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x