Podsumowanie 21. kolejki IV ligi

Tym razem Koleje Dolnośląskie IV liga obrodziła w gole, bo w dziewięciu spotkaniach padło ich aż 37 i na każdym ze stadionów kibice obejrzeli przynajmniej jedną bramkę. Hit wygrała Barycz, zaskoczył Górnik Złotoryja, który rozbił Chrobrego, zaskoczył KS Łomnica remisując z Zenitem, a pierwsze w tym roku zwycięstwo zanotowały Łużyce Lubań.

Z sobotnich spotkań na czoło wysuwał się pojedynek Baryczy z Moto- Jelczem Oława, czyli ekip zajmujących trzecie i czwarte miejsce w tabeli. Gospodarze zagrali dobre zawody, przez całe spotkanie wyglądając lepiej od rywali, ale przede wszystkim zwyciężając 2:0. Warto dodać, że oba zespoły kończyły w dziesiątkę, a sędzia pokazał łącznie aż siedemnaście żółtych kartek! Szczegółową relację z tego meczu przeczytacie TUTAJ.

O niezłym piłkarskim potencjale mówiliśmy w przypadku pojedynku Górnika Złotoryja z rezerwami Chrobrego i się nie zawiedliśmy. Zawodnicy Krzysztofa Kaliciaka błyskawicznie objęli dwubramkowe prowadzenie, które Chrobry równie szybko zmniejszył, ale to był ostatni moment radości dla przyjezdnych. Tuż przed przerwą z rzutu karnego na 3:1 podwyższył Daniel Ziółkowski, a po zmianie stron Górnik dorzucił jeszcze dwa gole, co dało mu najwyższe zwycięstwo w tym sezonie!

Sporo goli padło w Wałbrzychu, gdzie nadal domowe mecze rozgrywa Miedź. Jeden z kandydatów do awansu gościł Piasta Nowa Ruda i zrobił to, co do niego należało. Legniczanie uchodzili za zdecydowanego faworyta, więc spokojne 5:0, które wcale nie było najwyższym wymiarem kary nikogo nie dziwi.

Podobnie jak wysokie zwycięstwo Iskry Księginice nad Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych. W starciu dwóch beniaminków faworytem byli gospodarze, ze swojej roli wywiązując się bez zarzutu. Podobnie jak w niedawnym meczu z Moto- Jelczem strzelanie zaczął Jarosław Gambal, lecz później show skradł pozyskany zimą Maciej Maćków. Wypożyczony z Zagłębia Lubin pomocnik popisał się hat- trickiem, natomiast GNM w końcówce zdołał strzelić bramkę honorową.

Tylko jednego gola mniej zobaczyli kibice zebrani w Świętoszowie, gdzie BKS Bolesławiec podejmował Polonię- Stal Świdnica i do przerwy wcale nie zanosiło na poważniejsze strzelanie. Mimo okazji z obu stron utrzymywał się bezbramkowy remis, który zaraz po wznowieniu gry zakończył Michał Łaski. Błyskawicznie dwa kolejne ciosy zadał Dominik Jagielski i gol BKS-u z końcówki okazał się tym na otarcie łez.

Honor strefy spadkowe ratował KS Łomnica, który mocno zaskoczył w pojedynku z Zenitem Międzybórz. Zenit również zaskakuje, tyle że in minus, bo w trzech ostatnich kolejkach zdobył dwa punkty. Po porażce z Iskrą Księginice i remisie z GNM Wałbrzych, w Łomnicy wszystko szło po myśli zespołu Piotra Konstanciaka, przynajmniej do przerwy. Na nią Zenit schodził z dwoma golami zapasu, by remis 3:3 uratować właściwie w ostatniej akcji meczu!

Wspomniane na wstępie Łużyce Lubań rozegrały już piąty mecz o punkty w tym roku, ale dopiero w ostatni weekend odniosły zwycięstwo. Te zapewnił oczywiście Kamil Kurianowicz, który najpierw trafił do siatki, a niedługo później opuścił plac gry z czerwoną kartką. Napastnik jest w ekipie Jacka Kanasa nieoceniony, o czym może świadczyć fakt, że wszystkie pięć tegorocznych trafień Łużyc to zasługa Kurianowicza! I co ciekawe, wszystkie padły w ostatnich dwudziestu minutach spotkań.

Mecz z Polonią Środa Śląska był szczególnym wydarzeniem dla Patryka Łukaszewskiego, który przywdziewał trykot Piasta Żmigród po raz setny. Ten jubileusz okrasił golem otwierającym wynik, jednak później cieszyli się tylko rywale, a konkretnie Dawid Kuźmiński – bohater gości. Jego dwa trafienia zapewniły arcyważne punkty i pozwoliły awansować na siódme miejsce w tabeli.

Na koniec zostawiliśmy lidera, który podobnie jak przed tygodniem – wygraną zapewnia zdecydowanie lepszej drugiej połowie. Do przerwy w Dzierżoniowie było 1:1, po golach Doriana Krakowskiego i Michała Ciarkowskiego, jednak po zmianie stron Słowianin wrzucił wyższy bieg, zdobył trzy bramki, ale przede wszystkim utrzymał pierwsze miejsce.

Barycz Sułów – Moto- Jelcz Oława 2:0 (1:0)
Łuczkiewicz 9′ (sam.), Kotowicz 50′
Czerwone kartki: Gil (Barycz) – 68′ (za dwie żółte), Skorłutowski (MJO) – 87′ (za dwie żółte)

Górnik Złotoryja – Chrobry II Głogów 5:1 (3:1)
Wąsiewski 7′, Kłos 11′, 90+2′, Ziółkowski 43′(k), Bartecki (sam.) 78′ – Krawiec 18′

Miedź II Legnica – Piast Nowa Ruda 5:0 (1:0)
Stępień 36’, Zalewski 48’, Skrzypczak 50’, Ciapa 63’, Szabłowski 90’

Iskra Księginice – GNM Wałbrzych 4:1 (3:0)
Gambal 9’, Maćków 10’, 28’, 90+2’ – Szymski 87’

BKS Bolesławiec – Polonia- Stal Świdnica 1:3 (0:0)
Lisiecki 83’ (sam.) – Łaski 53’, Jagielski 58’, 60’

KS Łomnica – Zenit Międzybórz 3:3 (0:2)
Kucharczyk 46’, Cieślik 69’, 79’ – Rusiecki 4’, Mazurek 38’, Szczypkowski 90+5’

Łużyce Lubań – Prochowiczanka Prochowice 1:0 (0:0)
Kurianowicz 71’
czerwona kartka: Kurianowicz – 90’ (za dwie żółte)

Lechia Dzierżoniów – Słowianin Wolibórz 1:4 (1:1)
Ciarkowski 42’- Krakowski 37’, Łazarowicz 59’, Niewiadomski 61’, Tragarz 72’

Piast Żmigród – Polonia Środa Śląska 1:2 (0:0)
Łukaszewski 54′ – Kuźmiński 59′, 87′

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x