Jak odpaliły strzelby w okręgówkach i A-klasach?

Ruszyła walka o laury zespołowe, ruszyła też o koronę króla strzelców. Postanowiliśmy pójść podobną drogą jak jesienią i prezentować klasyfikacje najlepszych snajperów poszczególnych lig na Dolnym Śląsku, gdzie już zdążyły zajść pewne zmiany. Najpoważniejsza w A-klasach, bo nowym liderem został Konrad Kaczmarek.

Klasyfikacje publikowane pod koniec roku wywołały poruszenie, bo właściwie wszyscy zawodnicy wiedzieli jak wypadają na swoim podwórku, ale wówczas dodatkowo mogli sprawdzić swoją pozycję na tle innych dolnośląskich strzelców występujących na tym samym poziomie rozgrywkowym.

Klasa Okręgowa

W okręgówkach nie zaszły większe zmiany, a na czele nadal Radosław Grzywniak z Orła Ząbkowice Śląskie. Z sympatycznym kilerem mieliśmy okazję porozmawiać jakiś czas temu, więc jeśli ktoś nie czytał – wywiad znajdzie TUTAJ.

Autor 21 goli w rundzie jesiennej swoim tegorocznym dorobkiem na pewno nikogo na kolana nie rzuci, bo po jednym golu strzelił Zjednoczonym Żarów i Zdrojowi Jedlina Zdrój, jednak jak mówił – jego atutem była regularność, którą przecież zachował, a bardziej od popisów indywidualnych liczy się cel drużynowy, czyli awans. I ten też jest bliżej, bo Orzeł zanotował dwie wygrane.

Chociaż Grzywniak zdobył dwa gole, to powiększył swoją przewagę. Adrian Kulesza z Twardego Świętoszów w tym roku jeszcze nie zagrał, Bartosz Chabrowski ze Zdroju Jedlina Zdrój nie dołożył nic do 18 goli z jesieni i dogonili go: Dominik Szydlarski (Hutnik Pieńsk), Daniel Piechno (Apis Jędrzychowice) oraz Dominik Wiśniewski (Kaczawa Bieniowice).

Tuż za ich plecami trójka z Podokręgu Legnica (Emilian Borek – Legsad, Paul Filipowicz – Odra Ścinawa, Kamil Łętkowski – Sparta Grębocice) i Grzegorz Rajter – najlepszy strzelec w rejonie wrocławskim.

A-klasa

Na siódmym poziomie zmienił się lider, którym został Konrad Kaczmarek. Doświadczony napastnik Sparty Przedmoście w dwóch pierwszych grach zaprezentował wyborną formę. Najpierw pięć razy trafił do siatki Kaliny Sobin, a tydzień później powtórzył ten wyczyn w Victorią Siciny!

Krzysztof Wiśniewski miał tylko jedną okazję do poprawienia wyniku i też należycie z niej skorzystał. W starciu z Burzą Dzikowiec ustrzelił hat- tricka, choć strona MLKS-u Radków podaje, że były to cztery gole.

Na podium wskoczył Krzysztof Makowski z Korony Czernina, który awans zawdzięcza… TRZYNASTU trafieniom w meczu z Kaliną Sobin! Przypomnijmy – jego Korona Czernina wygrała ten mecz 37:1.

Makowski o jednego gola wyprzedził Mateusza Tyszkowskiego. Ten zimą zmienił Kwisę Świeradów Zdrój na Gryfa Gryfów Śląski i jeszcze do siatki nie trafił. Już w najbliższej kolejce Tyszkowski może spaść na piąte miejsce, bo dwa gole za nim plasuje się Adrian Zarzycki – inny zawodnik z Czerniny. On przeciwko Kalinie zdobył dziesięć bramek, ale w najbliższy weekend lider I grupy legnickiej znów może mieć okazję by sobie postrzelać.

Do granicy trzydziestu trafień dobili jeszcze Radosław Pawlusiński oraz Marcin Bagiński. Pierwszy dopisał do dorobku cztery gole dla GKS-u Raciborowice, drugi natomiast jednego dla KS-u Męcinka.

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x