Wywiad z prezesem Andrzejem Padewskim

W ostatni weekend wpadliśmy do Lubina, gdzie odbywała się pierwsza konsultacja dla zawodników mających tworzyć kadrę na eliminacje Region’s Cup i porozmawialiśmy z prezesem DZPN-u Andrzejem Padewskim.

Oprócz tematów związanych z samym turniejem poruszyliśmy sprawy reformy IV ligi, zmian w rozgrywkach młodzieżowych czy postawy dolnośląskich klubów w minionym roku.

Gościmy w Lubinie, gdzie odbywa się pierwsza konsultacja dla zawodników mających tworzyć reprezentację Dolnego Śląska. Za nimi jeden trening, panie prezesie jak wrażenia?
– Pierwszy trening pokazał, że święta i Nowy Rok naszym piłkarzom nie zaszkodziły. Jest atmosfera, są pozytywne emocje więc jesteśmy zadowoleni. Trenerzy z ogólnego przygotowania naszych chłopaków również, więc pracujemy. Zawsze staramy się zapewnić jak najlepsze warunki aby nasza reprezentacja mogła nas godnie reprezentować na skali kraju i Europy.

W tym roku rozpoczynamy drogę do turnieju UEFA Regions Cup. Jak wygląda harmonogram turniejów eliminacyjnych?
– No tutaj muszę trochę przejechać się po Polskim Związku Piłki Nożnej, bo od wielu lat monitujemy żeby przyspieszać możliwość rozegrania eliminacji krajowych. Mamy mało czasu, bo musimy zakończyć całą operację do czerwca. Wiadomo, że w tym okresie trwa sezon ligowy dlatego proponujemy naszym partnerom z Opolskiego i Śląskiego Związku Piłki Nożnej rozegranie makroregionalnego turnieju eliminacyjnego w lutym. Zobaczymy czy się nasi koledzy zgodzą, ale uważamy, że to jedyny rozsądny termin. Dlatego szybko zaczynamy te przygotowania i następne zgrupowanie, co prawda jednodniowe, odbędzie się 20 stycznia.

Wierzymy, że nowy sztab nawiąże do sukcesów z roku 2007 i 2019, ale sukcesem pachnie też w Ekstraklasie. Jak oceni Pan postawę naszych zespołów na szczeblu centralnym?
– Rozpocznę nietypowo, bo najpierw omówię sukcesy dziecięcych reprezentacji wojewódzkich. I tutaj chciałbym się pochwalić, że nieźle nam idzie tak, w kategoriach chłopców jak i dziewczynek. Fajna rywalizacja w IV lidze, gdzie po reformie nasze zespoły muszą walczyć o to by nie załapać się do baraży, bardzo ciekawie w III lidze, gdzie wysokie miejsce zajmuje nasz beniaminek Karkonosze Jelenia Góra. Na dzisiaj zakładamy, że nikt nie spadnie z III ligi, co na pewno cieszy czwartoligowca i nie powiększy grona spadkowiczów. I teraz przechodzimy do Ekstraklasy. Śląsk gra bardzo dobrze, te wyniki są zadowalające, stadion się zapełnia, we Wrocławiu zapanowała moda na piłkę nożną, co też jest dobre dla DZPN-u, bo jesteśmy również od tego, by piłka była popularyzowana. Na stadion przyjeżdżają dzieciaki, mogą cieszyć się z wyników.Wysoko również Zagłębie Lubin. Jest to zespół z dużym potencjałem i myśleliśmy, że będzie jeszcze wyżej, ale oceniamy tą rundę jako dobrą.

Wspomniał Pan o reorganizacji, a to chyba dobry moment na podsumowania. Były narzekania, jednak teraz trudno znaleźć kogoś, komu ta zmiana nie odpowiada.
No tak. Każda reforma budzi emocje i my jako zarząd Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej zdawaliśmy sobie sprawę, że stworzenie jednej grupy IV ligi będzie dla niektórych klubów kontrowersyjne i złe. Przebieg tej rundy pokazuje jednak, że była to dobra decyzja, poziom sportowy jest wysoki i na zgrupowaniu znajdują się w większości zawodnicy klubów czwartoligowych. To był bardzo dobry ruch, a rywalizacja o pierwsze miejsce wywołała bardzo dużą dozę emocji. Rywalizują ze sobą kluby bogate finansowo, dobrze zorganizowane i dzisiaj chyba wszyscy są z tej reformy zadowoleni.

Jest Pan zaskoczony zainteresowaniem rozgrywkami? Transmisje topowych meczów przyciągają przed ekrany wielu kibiców, a my jako p4p widzimy tu wciąż ogromny potencjał.
– Znak czasów. Obecność kamery, obecność telewizji, komentowanie meczów, to wszystko powoduje, że liczba widzów się zwiększa i na tym też to polega. Część kibiców woli przyjść na stadion, ale doceniamy również tych chcących oglądać przed telewizorem. To również dzięki waszej firmie, która zaangażowała się w ten projekt. Można powiedzieć, że to duży sukces medialny.

Wspomniał Pan również o barażach, które też są nowością. Wiadomo już gdzie będą rozgrywane?
– Tak. Zarząd ściśle realizując uchwałę w sprawie regulaminu IV ligi określił, że będzie to określone w wyniku losowania. Może to być czwartoligowiec, a może wicemistrz Klasy Okręgowej.

Przed sezonem Wydział Szkolenia wprowadził zmiany w rozgrywkach młodzieżowych. Kilka z nich wzbudziło nieco kontrowersji wśród trenerów z niższych klas rozrywkowych. Między innymi zmiany w rozgrywkach trampkarzy, czy wydłużenie czasu gry w młodzikach. Na niższych szczeblach tych rozgrywek  zmiany zostaną utrzymane?
– Do nas też doszły informacje, że jest problem z interpretacją tego zapisu regulaminowego i Wydział Szkolenia już nad tym się pochylił. Będzie nowelizacja zapisu regulaminowego. Będziemy powoli rezygnować z tych lotnych zmian, będziemy wprowadzać normalne zmiany, tak jak to jest w seniorskiej piłce.

Na koniec proszę nam powiedzieć co z perspektywy szefa związku czeka nas w 2024 roku?
– Będzie to ciekawy rok. Barażowe mecze IV ligi, będzie też finał Mistrzostw Polski UEFA Region’s Cup no i będzie też wyczekiwany Mistrz Polski Śląska Wrocław

Dziękuję za rozmowę.

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x