Jakiś czas temu informowaliśmy, że Kazimierz Stańczak niespodziewanie zamienił LZS Lipa na Rataja Paszowice, a dziś poznaliśmy jego następcę. Został nim doskonale znający klub Grzegorz Siemaszko.
Ale po kolei, bo początkowo mogło się wydawać, że w Lipie zgaszą światło. Zawodnicy jednak nie odpuścili, Szymon Korybski i Damian Psonak wzięli na swoje barki odpowiedzialność za wzmocnienia, natomiast rolę trenera miał przejąć wspomniany na wstępie Siemaszko.
Dziś te wiadomości znalazły potwierdzenie, co zapewne ucieszy kibiców. Nowy szkoleniowiec A-klasowy klub zna od podszewki, gdyż od wielu lat jest jego zawodnikiem. Ostatnio grywa zdecydowanie rzadziej, ponieważ pełnił również funkcję trenera młodzieży w LZS-ie.
Wiosną Grzegorz Siemaszko stanie przed trudnym zadaniem, bo jego zespół ma na koncie pięć punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.