Komu tytuł najlepszego dolnośląskiego snajpera?

Błędy w obliczeniach pojawiły się również przy okazji niższych szczebli, ale po ich wyeliminowaniu mamy dla Was wyśmienite wieści! Rywalizacja budzi coraz większe emocje, a jej główni bohaterowie są nią żywo zainteresowani, co zwiastuje niesamowitą walkę. Zwłaszcza w Klasach Okręgowych.

W nich kapitalny korespondencyjny pojedynek Radosława Grzywniaka z Grzegorzem Rajterem, szczebel niżej na prowadzeniu nadal Konrad Kaczmarek, natomiast w B-klasach rywalizacja… wałbrzysko- wałbrzyska.

Klasa Okręgowa

Grzegorz Rajter i Radosław Grzywniak idą łeb w łeb. Snajper Polonii Trzebnica po pięciopaku dorzucił jedno trafienie w wygranym meczu z Burzą Bystrzyca, natomiast reprezentant Orła Ząbkowice Śląskie raz pokonał bramkarza Sparty Ziębice, a w ostatni weekend dwukrotnie trafił do siatki rezerw Lechii Dzierżoniów.

Pięć kolejek przed końcem obaj mają na koncie po 31 goli i to im daje się największe szanse na zgarnięcie dolnośląskiej korony. Poważnym zagrożeniem może być jeszcze Bartosz Chabrowski, czyli ligowy rywal Grzywniaka.

Snajper Zdroju Jedlina Zdrój ma na koncie cztery bramki mniej, jednak patrząc na dotychczasowe dokonania czołówki – jeden udany występ może solidnie namieszać.

Gdyby w pełni zdrowia był Adrian Kulesza, w ciemno moglibyśmy zakładać, że dorzuci kilka trafień, jednak runda wiosenna to pasmo problemów doświadczonego napastnika. Kulesza z Apisem znów wszedł z ławki i znów dał o sobie znać, a jeden gol wystarczył by odskoczyć Paulowi Filipowiczowi.

Gracz Odry Ścinawa świetnie rozpoczął poprzedni miesiąc, ale po dwóch hat-trickach i golu zdobytym z Konfeksem zostały tylko wspomnienia, bo Filipowicz ma za sobą trzy pełne mecze bez jakiejkolwiek zdobyczy.

Jeśli nie wróci do strzelania goli, lada moment może wypaść poza TOP5, ponieważ tuż za jego plecami czają się dwaj przedstawiciele grupy jeleniogórskiej – Dominik Szydlarski (Hutnik Pieńsk) i Daniel Piechno (Apis Jędrzychowice) oraz Kacper Głowieńkowski – najlepszy strzelec MKP Wołów.

22 gole to zasługa Dominika Wiśniewskiego (Kaczawa Bieniowice) i Macieja Machowskiego (Apis Jędrzychowice) natomiast dwadzieścia razy z bramek mógł cieszyć się Kamil Pyzłowski (GKS Mirków).

A-klasa

W niej nadal panuje Konrad Kaczmarek, jednak w ostatnich tygodniach nie powiększa swojego imponującego dorobku. Miesiąc temu przekroczył granicę pięćdziesięciu trafień, lecz w trzech ostatnich występach ani razu nie wpisał się na listę strzelców.

Małymi kroczkami dogania go więc Krzysztof Wiśniewski z MLKS-u Radków. Najlepszy strzelec w Podokręgu Wałbrzych dorzuca po jednym golu, ma ich 47 i w następnej kolejce jego zespół zagra z ostatnim w tabeli Hutnikiem Szczytna.

Bez gola ostatnią kolejkę zakończył też Krzysztof Makowski z Korony Czernina, jednak losy najbardziej bramkostrzelnego klubu w województwie wziął w swoje ręce drugi z przedstawicieli Korony – Adrian Zarzycki. Ten zdobył jedną z bramek w meczu ze Spartą Przedmoście.

Raz na liście strzelców pojawił się Marcin Bagiński. Napastnik KS-u Męcinka dzięki trafieniu z LZS-em Lipa zmniejszył straty do podium, a terminarz daje mu spore pole do popisu w kwestii zdobywania kolejnych.

Tuż poza ranking wypadł Mateusz Tyszkowski, który od tego roku strzela już w Klasie Okręgowej, a blisko jest Michał Kaliciak (33) oraz duet snajperów z GKS-u Raciborowice Mateusz Czerwiński (33) i Radosław Pawlusiński (32). Ciekawy jest przypadek Adama Wasilewskiego. Napastnik Bazaltu Piotrowice też pokonywał bramkarzy 33 razy, lecz sześć goli padło w meczach, które później zweryfikowano jako walkowery na niekorzyść jego zespołu.

B-klasa

Na najniższym szczeblu czołówka zbliża się do pięćdziesiątki, a najbliżej jest Maciej Rudniki z Piasta Jaźwina. Co ciekawe, aż czterech zawodników z TOP5 reprezentuje zespoły, które obecnie zajmują pierwsze miejsce w swoich grupach.

Za plecami Rudnickiego plasuje się inny zawodnik z regionu wałbrzyskiego – Łukasz Krzeczkowski, który strzelił już 45 goli dla Błękitnych Słotwina. Wspomniany duet wypracował sobie sporą zaliczkę nad resztą, gdyż trzeci w stawce Rafał Burda ma ‘zaledwie’ 37 bramek zdobytych w koszulce Arki Trzebnice.

Tuż za podium sklasyfikowano Olafa Eliasza z Tajfuna Przedkowice. Jego zespół zajmuje czwartą pozycję i w tym sezonie raczej nie uda mu się awansować, jednak Eliasz ciągle może zostać najlepszym strzelcem Dolnego Śląska, a przynajmniej swojej grupy B-klasy.

We Wrocławiu rywalizuje również Maksymilian Gralec, który dla Czarnych Kondratowice zdobył 34 gole i może zarówno podążyć w górę klasyfikacji jak i w dół, ponieważ za jego plecami panuje ogromny ścisk.

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x