Koleje Dolnośląskie IV liga wystartowała niespełna miesiąc temu, a już doczekaliśmy pierwszej zmiany na stanowisku trenerskim. Zaskoczenie tym większe, że chodzi o trenera, który dołączył do klubu w przerwie zimowej! Następca Piotra Konstanciaka prawdopodobnie zostanie ogłoszony jutro i zadeniutuje w sobotnim meczu z Baryczą.
Klub z Międzyborza przedstawił Konstanciaka pod koniec roku i nowy szkoleniowiec zapowiadał walkę o górną połowę tabeli. W realizacji zadań miał mu pomóc między innymi Błażej Augustyn, jednak nim doczekał debiutu – Piotr Konstanciak opuścił zespół.
Zenit wystartował obiecująco, pokonał na wyjeździe Prochowiczankę Prochowice i rozbudził nadzieję kibiców. Niestety, były to miłe złego początki.
W trzech kolejnych potyczkach do swojego konta dopisali dwa punkty za remisy z GNM Wałbrzych i Klubem Sportowym Łomnica, a więc ekipami z dwóch ostatnich miejsc. Właśnie po tym drugim pojedynku Piotr Konstanciak zrezygnował.
– Na taką decyzję złożyło się kilka czynników, między innymi wynik tego ostatniego meczu. Powiedziałem, że jeśli nie wygramy w niedzielę, to rezygnuję. Mieliśmy duże problemy, brakowało ludzi, a ja nie chciałem tego firmować swoim nazwiskiem i podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Nasze drogi rozeszły się w zgodzie i kibicuję by zespół osiągnął jak najlepszy wynik -wyjaśnia Piotr Konstanciak.
Jego następca ma być przedstawiony w czwartek, co oznacza, że zadebiutuje w meczu przeciwko Baryczy Sułów. Zenit po 21. kolejkach zajmuje czternaste miejsce.
fot. DK Fotografia Sportowa
