Grzegorz Rajter przejmuje koronę

W niższych ligach walka o koronę króla strzelców jest chyba jeszcze ciekawsza niż na boiskach ‘dolnośląskiej ekstraklasy’. Nowym liderem Klas Okręgowych został Grzegorz Rajter, a niżej prowadzi Konrad Kaczmarek.

Tym razem niestety nie znajdziecie klasyfikacji B-klasy, gdyż dane które udało nam się zebrać były nieaktualne i ranking byłby mocno przekłamany. W związku z tym, dziś okręgówki i A-klasy. Zapraszamy!

Klasa Okręgowa

Tutaj szybko musimy wycofać się z ostatnich słów, bo Radosław Grzywniak nie ma jednak abonamentu na prowadzenie. Nowym liderem został Grzegorz Rajter, który znów strzelił pięć goli w jednym meczu!

Po pięciopaku zapakowanym Wiwie Goszcz, doświadczony napastnik powtórzył ten wyczyn z GKS-em Mirków i zdystansował dotychczasowego lidera. Radosław Grzywniak do siatki trafia regularnie, ale nie notuje takich zrywów jak jeszcze jesienią. Jego najlepszy dorobek z tego roku? Dwa gole strzelone w spotkaniu z Zamkiem Kamieniec Ząbkowicki.

W ostatniej kolejce strzelba Orła Ząbkowice Śląskie zanotowała pierwszy od bardzo dawna mecz bez jakiegokolwiek konkretu w ofensywie, ale do końca sezonu jest jeszcze kilka okazji by odzyskać prowadzenie.

Grzywniak musi też spoglądać za siebie, bo tuż za jego plecami czyha Bartosz Chabrowski z ligowego rywala Orła. Najlepszy strzelec Zdroju Jedlina Zdrój ostatnio zapewnił swojej drużynie zwycięstwo z Victorią Świebodzice, wcześniej trafił też do siatki Zamku Kamieniec Ząbkowicki i ma tylko cztery gole mniej od lidera dolnośląskiej klasyfikacji.

Od ostatniej publikacji swojego dorobku nie poprawił Paul Filipowicz z Odry Ścinawa, więc jego bierność wykorzystał Adrian Kulesza, któremu wystarczyło pół godziny przeciwko Olimpii Kowary by zdobyć swojego 24 gola w sezonie.

Z perspektywy walki o koronę możemy tylko żałować kontuzji trapiących napastnika Twardego Świętoszów. W tym roku przebywał na boisku przez 134 minuty, a mimo to zdobył cztery gole!

A-klasa

Konrad Kaczmarek nie zdobył gola od dwóch spotkań i to zdecydowanie może zaskakiwać. Wcześniej do takiej liczby ‘pustych przelotów’ potrzebował aż siedemnastu wstępów! Mimo to, doświadczony napastnik utrzymał pierwsze miejsce, choć przewaga nieco stopniała.

W ostatnim tekście dotyczącym dolnośląskich snajperów sugerowaliśmy, że po trzech meczach bez gola, Krzysztof Wiśniewski może zostać dogoniony przez Krzysztofa Makowskiego z bramkostrzelnej Korony Czernina. Nic z tych rzeczy. Snajper MLKS-u Radków wrócił do strzelania i utrzymał bezpieczną zaliczkę.

Do podium nadrobił Marcin Bagiński, choć zawdzięcza to wyśmienitemu spotkaniu z Huraganem Proboszczów, któremu strzelił cztery gole. Wynik ostatniego meczu z Górnikiem II Złotoryja zweryfikowano jako walkower na korzyść KS-u Męcinka, ale Bagiński nie ucierpiał, bo w tym spotkaniu i tak na listę strzelców się nie wpisał.

W TOP5 nadal mamy Mateusza Tyszkowskiego, który od tego roku gra dla Gryfa Gryfów Śląski oraz Adriana Zarzyckiego – drugiego przedstawiciela Korony Czernina.

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x