Na Dolnym Śląsku mamy 62 zespoły rezerw i choć większość występuje na szczeblu B-klasy, to mamy też sklasyfikowane zdecydowanie wyżej. Ciekawostką są natomiast Zjednoczeni Żarów, posiadający aż trzy drużyny seniorskie!
Zagłębie – Śląsk w II lidze?
Dolnośląskim rodzynkiem na szczeblu centralnym są rezerwy Zagłębia Lubin. Ich drugi sezon na poziomie II ligi to istna sinusoida. Po udanym początku wielu kibiców zastanawiało się czy przepisy zezwolą Miedziowym na awans, natomiast kilka tygodni później ekipie z Lubina w oczy zajrzało widmo spadku. Finalnie Zagłębie zimuje na siódmym miejscu, tracąc dwa punkty do baraży o I ligę.
Półkę niżej ostał się tylko Śląsk Wrocław. Po spadku Miedzi i Chrobrego broni on honoru rezerw, a należy dodać, że robi to bardzo dobrze. Na półmetku Śląsk zajmuje drugą pozycję ze stratą czterech punktów do Rekordu Bielsko-Biała. Scenariusz z derbami Dolnego Śląska zarówno w Ekstraklasie jak i II lidze jest całkiem prawdopodobny.
Półkę niżej wywołane do tablicy ekipy Miedzi oraz Chrobrego. Spadkowicze zgoła odmiennie odnaleźli się w nowych realiach, bo legniczanie zajmują drugie miejsce, a głogowianie ósme. Zespół Łukasza Bulińskiego często wymienia się w roli faworyta do awansu, wszak należy pamiętać, że Miedź niemal wszystkie wiosenne mecze ma grać na swoim boisku. O takim rozwiązaniu marzą zapewne w Chrobrym, bo ten miał ogromne problemy z punktowaniem na wyjeździe i głównie z tego powodu jest bez szans na awans w obecnym sezonie.
Lechia z najlepszym zapleczem w IV lidze
W czterech grupach Klas Okręgowych znajdziemy zaledwie jedne rezerwy. Co może być dość zaskakujące, występuje tu drugi zespół Lechii Dzierżoniów, która jesienią zawiodła w IV lidze. Lechiści mogli się pochwalić rezerwami w okręgówce w sezonie 11/12, jednak aktualna drużyna radzi sobie lepiej. Beniaminek zajmuje ósme miejsce, więc jeśli podopieczni Pawła Sibika nie zrobią kibicom smutnej niespodzianki, to powinien zostać w Klasie Okręgowej.
W A-klasach znajdziemy najwięcej ekip znanych z IV ligi, a na ich tle wyróżnia się Piast II Żmigród. To jedyny zespół rezerw, który na tym szczeblu zimuje na pozycji lidera. Kibice chyba nie narzekają, bo Piast jest beniaminkiem.
Podobnie jak Ci z Jeleniej Góry. Druga drużyna Karkonoszy powstała dopiero niedawno, ale szybko zaczęła nabierać kształtów. Błyskawiczny awans do A-klasy nie był szczytem marzeń i Karkonosze po piątej pozycji włączyły się do walki o okręgówkę. Tą między sobą powinny rozstrzygnąć Olimpia Kamenna Góra, Karkonosze oraz Lechia Piechowice.
Ciekawą sytuację mamy w pierwszej grupie wrocławskiej i drugiej legnickiej, gdzie o punkty walczą po trzy zespoły rezerw.
O ile Polonia Środa Śląska, Polonia Bielany Wrocławskie, Prochowiczanka Prochowice oraz Iskra Kochlice wiosnę powinny mieć wyjątkowo spokojną, to przed Górnikiem Lubin i Galakticos Solna bardzo pracowity okres.
W obu klubach trwa bessa, a osiągnięcia pierwszej drużyny mają swoje odbicie w rezerwach. Spadek “dwójek” z A-klasy jest bardzo prawdopodobny, jednak nie można wykluczyć też zdecydowanie gorszego scenariusza, czyli degradacji obu zespołów seniorskich Galakticos i Górnika.
Stawkę rezerwistów w A-klasach uzupełniają BKS Bolesławiec, Górnik Złotoryja, Zenit Międzybórz, a także AKS Strzegom. I to właśnie ten ostatni jest w najgorszym położeniu, ponieważ zajmuje odległe piętnaste miejsce. W walkę o utrzymanie może być jeszcze zamieszany Zenit, choć on na razie ma dość bezpieczny zapas.
Dobrobyt po żarowsku
Nad najniższym szczeblem nie będziemy się rozwodzić, bo tutaj właściwie, na którą grupę nie spojrzymy, znajdziemy jakieś „II”. I również tutaj znajdziemy kolejne kluby znane z IV ligi – Łużyce Lubań i KS Łomnica. Pierwsi są po reaktywacji, a szeregi B-klasy mogą opuścić już po roku, jednak mają groźnego rywala w postaci Granicy II Bogatynia. W grupie Łomnicy jeszcze ciekawiej. Sześć z jedenastu ekip to rezerwy, które w dodatku zajęły całe podium.
Interesującym przypadkiem są Zjednoczeni Żarów. Pierwszy zespół zajmuje dziesiąte miejsce w wałbrzyskiej okręgówce, natomiast drugi i trzeci zespół okupują pozycje wicelidera w B-klasach. Zjednoczeni od sezonu 20/21 mieli zaplecze w postaci rezerw, natomiast do obecnych rozgrywek wystawili dodatkowo ekipę Zjednoczonych III Żarów. I po rundzie jesiennej obie mogą myśleć o awansie, choć lepszą pozycję wyjściową ma debiutant.
Podobny zabieg może mieć miejsce w Chojnowie. Chojnowianka jest w rozkwicie, co widać po wynikach osiąganych przez pierwszą oraz drugą drużynę. O ile jedynka może mieć problem z bezpośrednim awansem, to rezerwy jedną nogą są w A-klasie. W klubie było tak wielu zawodników, że Chojnowianka dodatkowo mogła bez większego problemu oddać kilku na wypożyczenie do lokalnych klubów borykających się z problemami kadrowymi. Niewykluczone, że latem wrócą do Chojnowa i rozpoczną walkę pod szyldem Chojnowianki III.
A jak to wszystko wygląda w liczbach?
Na Dolnym Śląsku mamy 62 drużyny rezerw.
Podział ze względu na Podokręg:
Jelenia Góra – 13
Legnica – 21
Wałbrzych – 11
Wrocław – 17
Podział ze względu na klasę rozgrywkową:
II liga – 1
III liga – 1
IV liga – 2
Klasa Okręgowa – 1
A-klasa – 12
B- klasa – 45
Rezerwy klubów IV ligi:
1.Lechia Dzierżoniów – Klasa Okręgowa Wałbrzych – 8 miejsce
2. Piast Żmigród – AII Wrocław – 1 miejsce
3. BKS Bolesławiec – AIII Jelenia Góra – 4 miejsce
4. Prochowiczanka Prochowice – AII Legnica – 5 miejsce
5. Polonia Środa Śląska – AI Wrocław – 5 miejsce
6. Górnik Złotoryja – AIII Legnica – 6 miejsce
7. Zenit Międzybórz – AIII Wrocław – 10 miejsce
8. Łużyce Lubań – BV Jelenia Góra -1 miejsce
9. KS Łomnica – BII Jelenia Góra – 2 miejsce
Brak zespołu rezerw: Słowianin Wolibórz, Barycz Sułów, Moto- Jelcz Oława, Piast Nowa Ruda, Polonia- Stal Świdnica, Iskra Księginice, Górnik Nowe Miasto Wałbrzych.
