Wracamy z klasyfikacjami dolnośląskich strzelców! W okręgówkach i A-klasach rywalizacja zaczyna nabierać rozpędu, więc sprawdzamy kto w pierwszych tygodniach grania wypada najlepiej. Póki co numerem jeden Konrad Nowiński, który w dwóch spotkaniach zdobył dziewięć goli. O dwa mniej ma najlepszy strzelec Klas Okręgowych – Adrian Kulesza.
Tego ostatniego powinniście kojarzyć z poprzedniego sezonu, gdzie jako zawodnik Twardego Świętoszów rzucił rękawice ścisłej czołówce, ale problemy zdrowotne z rundy rewanżowej uniemożliwiły mu regularną rywalizację. Latem Kulesza zmienił barwy, lecz nie zapomniał jak się strzela gole. Zaczął spokojnie, od jednego z BKS-em Bolesławiec, następnie jednego strzelił Pogoni Świerzawa, by wreszcie pięciokrotnie trafić do siatki Hutnika Pieńsk! Sposób na snajpera znaleźli dopiero jego niedawni koledzy, bo w rywalizacji z Twardym Kulesza nie zdobył bramki.
Za jego plecami inny przedstawiciel jeleniogórskiej okręgówki, który również ma za sobą spektakularny występ. Mateusz Janicki z Nysy Zgorzelec na długo zostanie w pamięci obrońców Lotnika Jeżów Sudecki, ponieważ brązowemu medaliście ostatnich rozgrywek strzelił aż cztery gole! Sześć trafień to również zasługa najlepszego w Podokręgu Legnica Kacpra Kwiatkowskiego. Zawodnik Iskry Kochlice postrzelał z Sokołem Jerzmanowa (hat- trick) oraz przeciwko Zrywowi Kłębanowice (dwukrotnie).
Poza podium spora grupa graczy z pięcioma golami na koncie. Wśród nich Łukasz Sierpina – motor napędowy Legsadu Kościelec. Były skrzydłowy między innymi Korony Kielce wpisywał się na listę strzelców w trzech pierwszych pojedynkach, jednak zatrzymał się w ostatni weekend na Górniku Lubin. W tej grupie znajdziemy inne znane nazwiska jak Filip Szczypkowski, który po spadku postanowił zostać w Zenicie Międzybórz czy Bartosz Chabrowski – czołowy snajper poprzednich rozgrywek.
Adrian Kulesza (GKS Raciborowice) – 7
Mateusz Janicki (Nysa Zgorzelec) – 6
Kacper Kwiatkowski (Iskra Kochlice) – 6
Dominik Wiśniewski (Konfeks Legnica) – 5
Łukasz Sierpina (Legsad Kościelec) – 5
Robert Myrta (AKS Strzegom) – 5
Patrick Rangel (Włókniarz Głuszyca) – 5
Bartosz Chabrowski (Zdrój Jedlina Zdrój) – 5
Filip Szczypkowski (Zenit Międzybórz) – 5
Marcel Olanin (Polonia Bielany Wrocławskie) – 5
W A-klasie drugą dziesiątkę rozpocząłby Konrad Nowiński, ale mecz Czarnych Miłkowice z Fortuną Obora zweryfikowano jako walkower i jedno trafienie przepadło. Mimo to Nowiński nie powinien narzekać, bo w dwóch występach zdobył aż dziewięć goli. Najpierw jego zespół rozbił aż 19:1 Grom Gromadzyń-Wielowieś i napastnik trafił sześć razy, by w drugiej kolejce poprawić hat- trickiem.
Na dalszych miejscach ogromny ścisk. Igor Dąbek, Przemysław Grosiak, Robert Cichoń i Krzysztof Wiśniewski mają po osiem goli! W pierwszej piątce gościmy trzech reprezentantów Podokręgu Legnica, z czego dwóch strzela bramki w grupie III. Wywołany do tablicy Grosiak wrócił do Jaworzanki w dobrym stylu. Pięć razy trafił do siatki Cichej Wody Tyniec Legnicki, a trzykrotnie przeciwko Orłowi Mikołajowice.
Patrząc na tabelę – nie byli to najbardziej wymagający rywale, z czego skorzystał też Cichoń. On również pięciokrotnie pokonał bramkarza Cichej Wody. Igor Dąbek z Włókniarza Mirsk ma trzy mecze z konkretną zdobyczą, a jego zespół bilans bramkowy… 17:0! W zestawieniu nie mogło zabraknąć Krzysztofa Wiśniewskiego. W tamtym sezonie w strzeleckich popisach nieco przeszkodził mu terminarz, ale widzimy, że forma została.
Konrad Nowiński (Kolejarz Miłkowice) – 9
Igor Dąbek (Włókniarz Mirsk) – 8
Przemysław Grosiak (Jaworzanka Jawor) – 8
Robert Cichoń (LZS Lipa) – 8
Krzysztof Wiśniewski (MLKS Radków) – 8
