Słowianin dominuje w lidze, a jego zawodnicy w klasyfikacji strzelców. Najlepszy Dorian Krakowski może się pochwalić sześcioma brankami, choć pod względem zdobyczy – w ten weekend byli tacy, którzy świecili jaśniej.
Zaczynamy jednak od numeru jeden, bo chociaż Krakowski z Chrobrym trafił tylko raz, to mógł opuszczać boisko z podniesioną głową. Do gola dorzucił bowiem asystę i wywalczył rzut karny, co poskutkowało wyróżnieniem dla MVP weekendu na naszej antenie. Snajper Słowianina dzięki trafieniom ze środy oraz soboty został samodzielnym liderem klasyfikacji, lecz konkurenci depczą mu po piętach.
Wśród nich koledzy z zespołu- Szymon Tragarz, Adrian Niewiadomski i Wojciech Szuba. Z jednej strony obecność tak wielu graczy lidera może budzić małe zaskoczenie, jednak należy pamiętać, że ten strzela średnio cztery razy na mecz!
Tragarz zajmuje drugie miejsce do spółki z Karolem Garwolem- najlepszym strzelcem Piasta Nowa Ruda. Kolejny raz napiszemy, że Garwol jest dla zespołu Jacka Fojny nieoceniony, bo w pojedynkę zdobył pięć z siedmiu goli całej drużyny. Ważnych goli, bo dzięki nim Piast ma na koncie osiem punktów zamiast jednego.
Za plecami wspomnianego tercetu aż pięciu zawodników z czterema trafieniami. Najciekawszym przypadkiem Wojciech Szuba, który wszystkie cztery bramki zdobył z rzutów karnych!
Oprócz Szuby i wspomnianego wcześniej Niewiadomskiego na najniższym stopniu podium mamy jeszcze Wojciecha Konefała, który miejsce zawdzięcza przede wszystkim udanemu początkowi, a także dwóch zawodników, którzy w ubiegłym sezonie nie grali w Koleje Dolnośląskie IV lidze.
Kacper Głowieńkowski popisał się hat-trickiem przeciwko Łużycom Lubań, co zdecydowanie wywindowało go w zestawieniu i snajper Polonii Środa Śląska dobił do ścisłej czołówki. Dwukrotnie na liście strzelców pojawiło się nazwisko Rafała Woźniaka, a że najlepszy strzelec Błyskawicy Gać już wcześniej miał dwa gole, to i jego w poniższej klasyfikacji nie mogło zabraknąć.
