KD IV liga wróciła w dobrym stylu! Podsumowanie 1. kolejki.

Koleje Dolnośląskie IV liga odjechała ze stacji początkowej i na przywitanie obrodziła golami. Łącznie padło ich aż 33, a dodatkowo mieliśmy kilka wyników, o których dziś zapewne będzie się dyskutować. Zaczynamy!

Pierwszym liderem został Moto-Jelcz. Jak pisaliśmy, z obozu oławian nie wyszło zbyt wiele informacji, ale w pierwszej kolejce MJO pokazał siłę. Zespół Dawida Pożaryckiego gościł w Środzie Śląskiej, gdzie Polonia od rana toczyła walkę by przygotować murawę do stanu używalności po wczorajszej ulewie. Tą walkę udało się wygrać, jednak na murawie Polonia nie miała już do powiedzenia zbyt wiele.

Tuż przed upływem pierwszego kwadransa wynik otworzył Janusz Gancarczyk golem do szatni podwyższył Artur Łuczkiewicz i gospodarze stracili jakiekolwiek nadzieje. Po zmianie stron Moto-Jelcz poszedł za ciosem, dorzucił trzy kolejne bramki, a imponujący triumf dał mu pierwsze miejsce.

Za jego plecami Iskra Księginice, która również zdobyła pięć goli, ale jednego pozwoliła strzelić rywalom. Niedawny uczestnik baraży nie miał litości dla wracającej do KD IV ligi Sparty Grębocice. Wygrana 5:1 na terenie rywala zawsze cieszy, jednak trzeba dodać, że ekipa Piotra Stańki miała piorunujący początek. Po półgodzinie gry goście prowadzili czterema bramkami.

W drugiej części honor beniaminka uratował Kamil Łętkowski, czyli zawodnik, którego przy okazji naszych letnich rolek wyróżnił Wojciech Konefał. I to on do spółki z debiutującym Kornelem Ciupką skradł show.  Współprace tego duetu najlepiej opisze ta statystyka. Konefał dwukrotnie trafiał do siatki po podaniach Ciupki, a Ciupka dwa razy pokonał Jacka Szatkowskiego po podaniach Konefała!

Identycznym bilansem legitymują się rezerwy Chrobrego. Te również inaugurowały ligę na wyjeździe, tyle że u beniaminka z Bielawy. Bielawiance nie dawano większych szans i faktycznie goście dość gładko wygrali.

Damian Wajda nie zatrzymał swoich byłych kolegów z drużyn młodzieżowych Chrobrego, jeszcze przed przerwą kapitulując trzykrotnie. Warto dodać, że dwa razy do siatki trafił Mateusz Machaj, a zespół Sebastiana Górskiego ostatecznie zwyciężył 4:0.

Po pierwszej połowie zanosiło się również na porażkę Błyskawicy Gać. Ta podejmowała na swoim terenie Łużyce Lubań i pokazała to, co w sparingach. Futbol pełen goli! Kibice obejrzeli kapitalna wymianę ciosów, bo po półgodzinie gry gospodarze prowadzili 2:1, natomiast osiem minut później było… 4:2 dla Łużyc!

Szczyt emocji nadszedł jednak w końcówce, kiedy Błyskawica zaczęła odrabiać straty. Najpierw Damian Draczyński z karnego, a minutę przed upływem regulaminowego czasu gry jeden punkt zapewnił miejscowym Grzegorz Zygadło. Ozdobą meczu był gol pozyskanego latem z Karkonoszy Jelenia Góra Mikołaja Milewskiego, który dał przyjezdnym remis 2:2.

Jeśli idzie o poziom emocji – zdecydowanie mecz kolejki, tym bardziej, że drużyna Marcina Krzykowskiego miała w tym spotkaniu aż trzy rzuty karne! Jeden gospodarze wykorzystali od razu, jedne po dobitce, a z jednym poradził sobie Marcin Gąsiorowski.

Ciekawie było też w Woliborzu, gdzie w hicie Słowianin podejmował Piasta Żmigród i zdecydowanie się działo! W pierwszej połowie gospodarze zaczynali przeważać, co potwierdził gole Mikołaja Łazarowicza, ale w drugiej połowie plan miejscowych zaczął się sypać. Najpierw stuprocentową okazję do podwyższenia miał Dorian Krakowski, lecz posłał piłkę obok słupka, a równo sześćdziesiąt sekund później Bartosz Paszkowski sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Adriana Repskiego, za co obejrzał czerwoną kartkę.

Nie był to koniec problemów Słowianina, bo Robert Parysek dwukrotnie w krótkim odstępie napomniał trenera Zbigniewa Soczewskiego, choć druga żółta kartka zdawała się być pokazana dość pochopnie.

Początkowo nie dostrzegaliśmy przewagi Piasta, ale w samej końcowe podopieczni Marcina Foltyna wrzucili wyższy bieg. To dało efekt w postaci pięknego gola Kamila Ograbka. Środkowy obrońca znalazł się na skraju pola karnego i oddał piękny, techniczny strzał w samo okienko. Czapki z głów! Tym bardziej, że efektowne trafienie dało Piastowi pierwszy w historii punkt na terenie Słowianina.

Niespodziewanie ciężką przeprawę miała Barycz Sułów, w której Tomasz Horwat zarotował składem względem środowego meczu w Legnicy. Na ławce usiedli Dawid Bąk, Wiktor Kacprzak i Wojciech Łuczak, a szansę od pierwszej minuty dostali Jakub Bohdanowicz, Jakub Smektała oraz Piotr Grzelczak. Sułowian wyręczył jednak Konrad Maciak, który pechowo pokonał własnego bramkarza.

W doliczonym czasie gry wyrównał Michał Szabat i po zmianie stron Barycz musiała solidnie się namęczyć by zgarnąć trzy punkty. Te zapewnił jej Maciej Tomaszewski, trafiając kwadrans przed końcem.

W Świdnicy spotkali się sąsiedzi z ligowej tabeli za poprzednim sezon. Polonia- Stal była wówczas punkt wyżej niż Prochowiczanka, jednak podobnie jak w ostatnim meczu – musiała uznać jej wyższość. Trenerski duet Bartczak – Gnitecki zaczął od cennej wygranej, a więcej o planie byłego kadrowicza na Prochowiczankę przeczytacie TUTAJ

Passę podtrzymał też Górnik Złotoryja, który mierzył się z Lechią Dzierżoniów. Nowy trener gości odrobił lekcje, bo ostatnio lechiści przegrali na tym terenie 0:5, a w sobotę wysoko zawiesili poprzeczkę. Defensywa gości popełniła jeden błąd i to wystarczyło by wrócić do domu z zerowym dorobkiem.

Jednym golem wygrał też Orzeł Mysłakowice, który podejmował na swoim terenie przebudowanego Piasta Nowa Ruda. W ekipie Jacka Fojny zabrakło Aradkiusza Piecha, ale przede wszystkim zabrakło punktów. Gol na wagę trzech punktów padł już po jedenastu minutach, jednak trzeb dodać, że gościom ciężej było odrabiać straty, bo od 41. minuty grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Mateusza Krzymińskiego.

Orzeł Mysłakowice – Piast Nowa Ruda 1:0 (1:0)
Osicki (sam.) 12’
czerwona kartka: Krzymiński (Piast) – 41’

Polonia Środa Śląska – Moto-Jelcz Oława 0:5 (0:2)
J. Gancarczyk 14’, 66’, Łuczkiewicz 45+1’, Waliś 58’, Blichar 90+3’

Polonia-Stal Świdnica – Prochowiczanka Prochowice 1:2 (0:1)
Dryja 59’ – Bilokin 24’, Ziembicki 67’

Górnik Złotoryja – Lechia Dzierżoniów 1:0 (0:0)
Franaszczyk (sam.) 48’

Sparta Grębocice – Iskra Księginice 1:5 (0:4)
Łętkowski 57’ – Maćków 9’, Ciupka 11’, 32’, Konefał 21’, 59         

Słowianin Wolibórz – Piast Żmigród 1:1 (1:0)
Łazarowicz 32’ – Ograbrek 88’
czerwona kartka: Paszkowski (Słowianin) – 56’

Błyskawica Gać – Łużyce Lubań 4:4 (2:4)
Słowiński 14’, Woźniak 31’, Draczyński 80’ (k), Zygadło 89’ – Szewczyk 18’, Milewski 32’, Buzała 34’, 38’
czerwone kartki: Woźniak (Błyskawica) – 71’, Suski (Łużyce) – 75’

Orzeł Ząbkowice Śląskie – Barycz Sułów 1:2 (1:1)
Szabat 45+3’ – Maciak 11’ (sam.), Tomaszewski 75’

Bielawianka Bielawa – Chrobry II Głogów 0:4 (0:3)
Machaj 10’, 30’, Antkowiak 39’, Wojtal 65’

p4p football

redakcja@p4p.football
Subscribe
Notify of
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments

Inni kibice interesują się

Redaktor Dawid poleca

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x